
Piotr Dula
Czym jest malowanie dla mnie? To Prawda, Prostota i Miłość. Prostota – bo to jest naprawdę proste. Maluję z głębi serca – tu nie ma kombinowania, uszczegóławiania. Nie cyzeluję, nie kopiuję rzeczywistości, nie odtwarzam i nie powielam. Maluję prosto z serca, oddaję siebie i to, co czuję. Natchnienie samo przychodzi. Każdy z nas to ma, dlatego jest to takie proste! Prawda – siebie nie można oszukać. Moje obrazy to prawdziwe Ja. Kiedy maluję – jestem całym sobą, ze sobą, i przede wszystkim sobą. Dlatego jest to takie prawdziwe, i naturalne. Miłość – maluję to, co mi powie moje serce. Pierwszy ruch pędzla, kolejny, wyłania się przestrzeń. Przestrzeń serca, miłości. Ufam swemu sercu. Kiedy maluję pojawiają się smutek, ale i radość, czasami śmiech, ale i płacz. To są moje uczucia, to jest moja wrażliwość, moja miłość. Kiedy maluję, jestem sobą, nie ma nic poza tym.